Niedzielny poranek.
W Warszawie maraton, w Dziećkowicach ...trucht. Miał być trucht ( w planie 4,2 km, taka maratońska dziesięcina;)) ale uległem nastrojowi poranka, a że akurat miałem przy sobie moją ulubioną lustrzankę cyfrową znanej marki wraz ze statywem i zestawem podręcznych filtrów połówkowych....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz